survival
 
23. Przegląd Sztuki SURVIVAL
 
Open call
 
SURVIwolo – wolontartiat
 
Zaplanuj wizytę
 
Kontakt
 
The Book of Dreaming
 
Za oknem jakby cieplej
 
Rodzinne warsztaty sitodruku z Jankiem...
 
DECONFINING – uwalnianie sztuki, kultury...
 
DECONFINING – antologia
 
Deconfining – rezydencje artystyczne
 
Deconfining – rezydencje artystyczne – etap I
 
Deconfining – rezydencje artystyczne – etap II
 
Deconfining – podcasty
 
Deconfining – spotkania
 
TECH TALES – o projekcie
 
DECONFINING: międzynarodowa antologia
 
Beyond Horizon
 
TECH TAILS: dzieci piszą nowe baśnie,...
 
DemArt – osoby komisarskie
 
DemArt – Międzynarodowy Instytut...
 
DemArt – wybór osoby artystycznej...
 
DemArt – realizacja artystyczna
 
DemArt – Akademia – kompendium wiedzy...
 
DemArt – Akademia – Zamawianie dzieł sztuki
 
DamArt – Akademia – O produkcji wydarzeń
 
DemArt – Akademia – O inicjowaniu zmian...
 
DemArt – Akademia – O dostępności
 
DemArt – Akademia – Jak opowiedzieć sztukę...
 
DemArt – wystawa popularyzująca założenia...
 
Narzędziownik. Społeczne zamawianie dzieł...
 
Konferencja DemArt w Rydze
 
„It warms without burning” – wystawa
 
BAW! Baby Art Walk
 
Jedyna właściwa strona krat
 
„Białe plamy są, póki ich nie zauważamy”...
 
„Białe plamy są, póki ich nie zauważamy”...
 
„Białe plamy są, póki ich nie zauważamy”...
 
„Białe plamy są, póki ich nie zauważamy”...
 
O Grupie Wrocławskiej
 
Postawy artystów awangardy wobec socrealizmu....
 
Mistrzynie, co możemy dla was zrobić?...
 
Przypominanie zapomnianych. O poszukiwaniach...
 
Postawy artystów awangardy wobec socrealizmu....
 
Mistrzynie! Co możemy dla was zrobić?...
 
Czy ceramika unikatowa może być atrakcyjna?...
 
Przypominanie zapomnianych. O poszukiwaniach...
 
O Grupie Wrocławskiej
 
Novem – wystawa Małgorzaty Herrery
 
Granica przetrwania
 
22. Przegląd Sztuki SURVIVAL
 
22. SURVIVAL – Frenezja...
 
22. SURVIVAL – zapowiedź w galerii...
 
22. SURVIVAL, SZEWSKA– wypowiedzi w mediach
 
KATALOG: Przegląd Sztuki SURVIVAL 22
 
The Big Green
 
The Big Green – ciężar powietrza
 
The Big Green – gleba
 
AI-ITHOS
 
SURV/5-21/WRO/2007-23
 
Iron Man
 
Fundacja delegatką EaP CSF
 
Uczymy (się) zmiany: z otoczeniem dla...
 
Iron Man
 
Wystawa Iron Man w galerii SZEWSKA –...
 
PRÓG i mattermorphosis – podwójna...
 
Najqueerowsza potrzeba zabawy
 
Najqueerowsza potrzeba zabawy
 
Twoje spojrzenie uderza w bok mojej twarzy
 
Twoje spojrzenie uderza w bok mojej twarzy
 
Uciekam tam z moją całą miłością…
 
Artist talk: Uciekam tam z moją całą...
 
Sound Art
 
21. Przegląd Sztuki Survival
 
21. Survival przy Szewskiej
 
KATALOG: Przegląd Sztuki SURVIVAL 21
 
Piszą o nas
 
ARTIST TALK: Rysunki z pandemii
 
Ograniczenia określonego sposobu przemieszczania...
 
KAW na wystawie „Ograniczenia określonego...
 
BAW na wystawie „Ograniczenia określonego...
 
Oprowadzanie kuratorskie po wystawie...
 
Rysunki z pandemii
 
KATALOG: „To maluję ja!”
 
Młodzież w kulturze
 
Nawiedzają mnie myśli o tym,...
 
Wrocławianki. Książka herstoryczno-artystyczna
 
„Rysunki glonowe” – wystawa w galerii...
 
Na wschodzie bez zmian
 
ARTIST TALK: Na wschodzie bez zmian
 
Jesienne spacery – BAW i SAW
 
Hanna Krzetuska. To maluję ja!
 
Forum „Hanna Krzetuska. To maluję ja!”
 
„To maluję ja!” – wystawa w Mieszkaniu...
 
Podcasty – To maluję ja!
 
Spacery historyczne
 
Scenariusze zajęć warsztatowych z cyklu...
 
„WROCŁAWIANKI” NA SZEWSKIEJ
 
Katalog: Hanna Krzetuska. To maluję ja!
 
Malująca żona Gepperta: o realiach,...
 
Uczulona na kolor: o znaczeniach...
 
Do małżeństwa byłam ustosunkowana negatywnie:...
 
Siedmioro wspaniałych, czyli BWA w galerii...
 
20!
 
20. Przegląd Sztuki SURVIVAL
 
Projekt Szpital w centrum...
 
Wolontariuszki i wolontariusze SURVIVALU
 
KATALOG: Przegląd Sztuki SURVIVAL 20
 
Tomasz Czyżkowski przeciwko wojnie
 
Anna Kołodziejczyk w galerii Szewska
 
Youth in culture
 
LOKUM DLA UCHODŹCÓW I UCHODŹCZYŃ...
 
KAROLINA JAKLEWICZ | MARZENA SADOCHA, „STAN...
 
WIOSENNY SENIOR ART WALK!
 
Wiosenny Baby Art Walk
 
ARTIST TALK: Stan wyjątkowy
 
UNLEARNING – 20 lat sztuki na rzecz...
 
Unlearning: o przyszłości relacji między...
 
Unlearning: o przyszłości relacji między...
 
ARTIFAKE: TWORZENIE NIESAMOWITYCH HISTORII
 
ARTIFAKE: MINISTERSTWO INFORMUJE
 
ARTIFAKE: Sztuka a fake news...
 
ARTIFAKE: UWAGA SZUM!
 
ALICJA PATANOWSKA I MARCIN SAWIŃSKI, „FAKE...
 
ZOFIA PAŁUCHA W GALERII SZEWSKA
 
EUROPA–AFRYKA: EKSPORT–IMPORT
 
FORUM DIALOGU
 
EWA ZWARYCZ, „ROZBITE LUSTRO”
 
ARTIST TALK: Rozbite lustro
 
ARTIFAKE: Paweł Kulczyński, „2+2=5″
 
ARTIFAKE: Liliana Zeic, „Lato nadeszło dzisiaj...
 
ARTIFAKE: Alicja Patanowska i Marcin...
 
ARTIFAKE: ART INVADES FAKES
 
ARTIFAKE: warsztaty
 
ARTIFAKE: karty pracy do pobrania
 
ARTIFAKE: wystawa podsumowująca projekt
 
ARTIFAKE: takeover – relacje z Ukrainy
 
ARTIFAKE: realizacje artystyczne
 
BAW! I SAW! W MIESZKANIU GEPPERTA
 
Wykłady w ramach projektu Innominate Spaces
 
Polska sztuka w przestrzeni publicznej....
 
Europejska Stolica Kultury Wrocław 2016
 
19. SURVIVAL NA SZEWSKIEJ
 
19. Przegląd Sztuki SURVIVAL
 
KATALOG: Przegląd Sztuki SURVIVAL 19
 
ZOFIA PAŁUCHA, „GETTING DIRTY IN THE...
 
LEON PODSIADŁY, „BEL AIR”
 
VAHA: WROCŁAW STRATEGIC SURVIVAL HUB
 
Wprowadzenie
 
Goście i gościnie
 
Definicja kryzysu
 
Strategie przetrwania
 
HORACY MUSZYŃSKI, „RIXT”
 
HANNA KRZETUSKA-GEPPERTOWA, „15 % ABSTRAKCJI”
 
WASTELAND: KULTURA DLA KLIMATU
 
KATALOG: Leon Podsiadły – Bel Air
 
KOLOROWE ZABAW!KI
 
Zbiory fundacji Art Transparent
 
Eugeniusz Geppert, Hanna Krzetuska
 
Fundację tworzą
 
Prace
 
Archiwa
 
Księgozbiór
 
WASTELAND: KULTURA DLA KLIMATU / KULTUR FÜR DAS...
 
Biografia do 1945
 
Biografia po 1945
 
Otwarcie wystawy w Mieszkaniu Gepperta...
 
O fundacji Art Transparent
 
Linia czasu
 
Zbiory
 
Bibliografia
 
O Grupie Wrocławskiej
 
O Geppertach
 
AKADEMIA LETNIA BABY ART WALK + SYMPOZJUM WROCŁAW...
 
KATALOG: Przegląd Sztuki SURVIVAL 18
 
18. Przegląd Sztuki SURVIVAL
 
BAW! Baby Art Walk 2020
 
ŚCIEŻKI DO INTERPRETACJI – PAMIĘTNIK...
 
BAW! Baby Art Walk 2020
 
SENIOR ART WALK 2020
 
Konkurs
 
Ogłoszenie konkursowe
 
Do pobrania
 
Pytania i odpowiedzi
 
Komunikat 27.03.2020
 
Wyniki konkursu
 
Wystawa pokonkursowa
 
KATALOG: Przegląd Sztuki SURVIVAL 17
 
Alfons Mazurkiewicz, Anna Raczyńska. 15%...
 
BAW! Baby Art Walk 2019
 
17. Przegląd Sztuki SURVIVAL
 
Barbara Żłobińska i Mariusz Maślanka. Bad...
 
#MUZEALNIAKI
 
BAW! Baby Art Walk 2019
 
KATALOG: Przegląd Sztuki SURVIVAL 16
 
Hanna Krzetuska, Karolina Szymanowska. 15%...
 
BAW! Baby Art Walk 2018
 
Entropia, sztuka rozpadu
 
BAW! Baby Art Walk 2018
 
KATALOG: Przegląd Sztuki SURVIVAL 15
 
Karina Marusińska. What The Eye Doesn’t...
 
Monika Konieczna, Zofia Gebhard. Mit Geistern...
 
Monika Konieczna. Atropa belladonna
 
BAW! Baby Art Walk 2017
 
THE ILLUSION OF RETURN
 
O projekcie
 
Katarzyna Perlak – rezydencja...
 
Karina Marusińska. What The Eye Doesn’t...
 
Leon Podsiadły. Bel Air
 
Akcja „Książki dla Gwinei”
 
SIECIOWANIE DLA KULTURY 2017
 
BAW! Baby Art Walk 2017
 
KATALOG: Przegląd Sztuki SURVIVAL 14
 
Mathilde Lavenne. Cienie / Shadows
 
Kasia Kmita. Kim byś była, gdybyś była kim...
 
Ghetto Relay. Projekt artystyczny Alessandry...
 
O projekcie
 
A-I-R WRO TALKS 2.0
 
Warsztaty dla młodzieży w ramach projektu...
 
Młodzież w Europie – wydarzenie...
 
Die Deutschen kamen nicht
 
Kamil Moskowczenko. W co można...
 
Stanisław Dróżdż. Ścieżki tekstu 
 
Murale
 
Instalacja artystyczna
 
Tom poetycki
 
Wiersze w przestrzeni miasta
 
Teksty
 
Wydarzenia
 
Działania edukacyjne
 
Dokumentacja fotograficzna
 
Film
 
Identyfikacja
 
Partnerzy
 
Czasoprzestrzennie
 
Optimum
 
Zapominanie
 
Od kropki i myślnika do Samotności,...
 
„Między słowem a czasem. O projekcie...
 
Wstęp do katalogu
 
Koncert
 
Prezentacja w Berlinie
 
Spotkanie dla mieszkańców
 
Spotkanie podsumowujące projekt
 
galeria 01 instalacja artystyczna Samotnosc
 
galeria 02 murale
 
galeria 03 budowa „Samotności”
 
galeria 04 murale w budowie
 
Piotr Kmita. W poszukiwaniu straconego czasu
 
Młodzież w Europie
 
Warsztaty w Liceum Ogólnokształcącym im....
 
Warsztaty w Biurze Informacyjnym Parlamentu...
 
Warsztaty w Liceum Ogólnokształcącym im....
 
Warsztaty w Powiatowym Zespole Szkół im....
 
Wydarzenie główne projektu „Młodzież...
 
O projekcie
 
Identyfikacja
 
Podwórko Gepperta 2016
 
Podwórko Gepperta. Warsztaty z Pawłem...
 
Podwórko Gepperta. Występ Chóru Komentujących...
 
O projekcie
 
BAW! Baby Art Walk 2016
 
Mit Geistern Leben. Wydeptywanie Wydeptanych...
 
O projekcie
 
Dzień 1 – 8.07.2016
 
Dzień 2 – 9.07.2016
 
Dzień 3 – 10.07.2016
 
Dzień 4 – 11.07.2016
 
Identyfikacja
 
Mit Geistern leben. Niebo nad Wrocławiem 2017
 
Wieczorynka u Geppertów – podsumowanie...
 
Słuchowisko
 
SIECIOWANIE DLA KULTURY 2016
 
100 000 KSIĄŻEK DLA GWINEI
 
O projekcie
 
Konkurs na projekt okładki elementarza
 
Donatorzy
 
Wydarzenia towarzyszące
 
Zakończenie akcji
 
Wspieraj!
 
Identyfikacja
 
BAW! Baby Art Walk 2016
 
KATALOG: Przegląd Sztuki SURVIVAL 13
 
Boże Ciało
 
Wykwit
 
Piotr Blajerski. The End
 
BAW! Baby Art Walk 2015
 
Grzegorz Różański. ZACHOWANIE MASY, cz.II...
 
Podwórko Gepperta 2015
 
O projekcie
 
Imieniny Eugeniusza Gepperta
 
Podwórko Gepperta. Warsztaty animacyjne
 
Podwórko Gepperta. Projekt społecznościowy
 
Grzegorz Różański. ZACHOWANIE MASY, cz.I...
 
Grzegorz Różański. Zachowanie masy
 
Kamil I. Widzenia
 
Anna Raczyńska. Krótkie historie
 
Wrocław: The best of
 
BAW! Baby Art Walk 2015
 
KATALOG: Przegląd Sztuki SURVIVAL 12
 
Niemcy nie przyszli
 
Nienazwane przestrzenie / Innominate Spaces –...
 
Magda Franczak z udziałem Yael Frank....
 
Maria Stożek i Szymon Wojtyła. Bondage
 
Łukasz Filak, Wawrzyniec Kolbusz
 
Kornel Janczy
 
DYSK GEPPERTA 2014
 
Katarzyna Przezwańska
 
Śmierć Internauty
 
Tomasz Opania. Right Now the Same Wind...
 
Wernisaż
 
Wystawa
 
Performans
 
Innominate Spaces
 
O projekcie
 
Wprowadzenie
 
Dzień 2
 
Performans 1
 
Dzień 1
 
Performans 2
 
KATALOG: Przegląd Sztuki SURVIVAL 11
 
Krystian Truth Czaplicki. Przesunięty dom
 
DYSK GEPPERTA 2013
 
Ewa Żuchnik. Metamorfozy
 
Piotr Sakowski „ . “
 
Bez nie-ludzi nie ma nas
 
KATALOG: Przegląd Sztuki SURVIVAL 10
 
Krzysztof Furtas, Piotr Blajerski. Lux Aeterna
 
Aktywna poezja
 
O wystawie „Aktywna poezja”
 
Prace
 
Wernisaż – dokumentacja fotograficzna
 
Sympozjum „Polska sztuka w przestrzeni...
 
Teksty
 
Wywiady
 
Identyfikacja
 
Aktywna poezja
 
Prehistoria surrealizmu socjalistycznego...
 
Wywiad z Andrzejem Orłowskim
 
Wywiad z artystkami Eweliną Ciszewską...
 
Wywiad z kuratorami Michałem Bieńkiem...
 
Artyści
 
Karina Marusińska. Sfera prywatna
 
Anna Kołodziejczyk. Obraz zniszczeń
 
Magda Franczak. Hairy Candies
 
Beata Wilczek + Michalina Grula. Ćwiczenia...
 
DYSK GEPPERTA 2012
 
Grzegorz Łoznikow. Historia w obrazkach
 
KATALOG: Przegląd Sztuki SURVIVAL 9
 
Piotr Zbierski. White Elephant
 
EGZEGEZA
 
Wystawa
 
Emergency Room
 
Identyfikacja
 
Dokumentacja fotograficzna
 
Teksty
 
O projekcie
 
Emergency Rooms Manifeste
 
EMERGENCY ROOM WROCŁAW: kryzys, różnica,...
 
Wszyscy artyści to neurotycy. Czy sztukę...
 
Zamiast wstępu. Migawki z Wrocławia
 
Emergency Rooms Manifeste
 
House of Change / Dom przemian
 
Piotr Kmita. Okropności zabawy
 
Dy Tagowska. Nigredo
 
Andrzej Sobiepan. PBZ
 
DYSK GEPPERTA 2011
 
KATALOG: Przegląd Sztuki SURVIVAL 8
 
KATALOG: „Sztuka po przejściach”...
 
Communism Never Happened
 
Communism Never Happened
 
Il Vangelo secondo i reprobi, odc. 2
 
Piotr Wysocki. Aldona
 
Zbliżanie…
 
Michał Bieniek. Wracamy z polowania
 
Senses
 
Wojny religijne
 
Malwina Karp i Katarzyna Włodarczyk....
 
KATALOG: Przegląd Młodej Sztuki...
 
Sztuka po przejściach
 
Sztuka po przejściach
 
Teksty
 
Region po przejściach, sztuka...
 
Wystawa „Sztuka po przejściach”
 
Wystawa „COMMUNISM NEVER HAPPENED”
 
Rozmowy w przejściu
 
Przestrzeń dla ludzi. Ludzie dla przestrzeni
 
FORMY ZAANGAŻOWANIA – SZTUKA W PRZESTRZENI...
 
Dotyk sztuki
 
Identyfikacja
 
Partnerzy
 
Katalog
 
O projekcie
 
Festiwal „Sztuka po przejściach 2009”
 
Festiwal „Sztuka po przejściach 2010”
 
Oiko Petersen. Downtown Collection
 
Oiko Petersen. Downtown Collection
 
Kwiaty na poddaszu
 
Pochwała przemijającego czasu
 
Anna Kołodziejczyk. Ruiny / Martwa natura
 
KATALOG: Przegląd Młodej Sztuki...
 
KATALOG: Galeria Mieszkanie Gepperta 2008,...
 
Michał Marek. X jak MM
 
Wilhelm Sasnal. Brzozowski nam współczesny
 
Pola Dwurnik. Szwajcarskie rysunki
 
Jerzy Kosałka. Najważniejsze to zdrowie –...
 
Marcin Fajfruk. Disco Combat
 
Aleksandra Urban. Wonderland
 
Michał Bieniek. Ana Layla
 
Pomiędzy wyspami
 
Opis projektu
 
Prace
 
Artyści
 
Miejsce
 
Teksty
 
Identyfikacja
 
Katalog
 
Partnerzy
 
Spacer po niebie
 
Łaźnia miejska
 
RZEKI…
 
Turlanki
 
Bez tytułu
 
KATALOG: Pomiędzy wyspami
 
KATALOG: Galeria Mieszkanie Gepperta 2007,...
 
KATALOG: Przegląd Młodej Sztuki...
 
Monika Konieczna. Kwiat dla mnie…
 
Oiko Petersen. Guys. From Poland with Love
 
Ewelina Ciszewska. Sympatyczna Pani Krysia
 
Przemysław Sanecki. Faking.Me.intimace.You
 
Anna Kołodziejczyk. Najpiękniejsze uczucia...
 
Artur Goliński. Lexicon, 6.Aufl
 
Tekla Woźniak. Kot na vhsie
 
Arkadiusz Nowakowski, Paulina Płachecka. Melanż...
 
KATALOG: Przegląd Młodej Sztuki...

Wystawa w galerii Mieszkanie Geppertów czynna: poniedziałek, środa, piątek, g. 11:00–19:00.

W Wielki Piątek (18.04) zwiedzanie możliwe po wcześniejszym umówieniu telefonicznie: 572 223 581 lub mailowo: zapisy@arttransparent.org

Wstęp bezpłatny.

Wywiad z kuratorami Michałem Bieńkiem i Przemkiem Pintalem

A: Przepraszam Was bardzo. 

M: Zróbmy to teraz inaczej.

A: Dobrze, zacznijmy od końca. Zadam Wam pytanie: o czym chcecie rozmawiać?

P: O Michale Skoczku.

A: Co byś chciał powiedzieć?

M: Dobre było to, co mówiłeś pod koniec o sposobie interpretowania jego pracy jako swoistego komunikatu, pewnego wołania, które niekoniecznie było czytelne na poziomie pozaartystycznym. Po pierwsze, ze względu na określenie tego w ramach akcji artystycznej, po drugie – pewnego specyficznego sposobu komunikowania się Michała. Był to sposób dość zawiły i wysublimowany. Niewątpliwie stanowiło to jakieś wołanie, które było nieczytelne dla otoczenia.  Teraz można to tak odbierać.

P: Mogło być nieczytelne. Natomiast docierało do nas, że on nie gra cynicznie figurą żebraka. Z kolei wcześniej mówiłeś też o tym, że dworzec był innym miejscem niż te z wcześniejszych Survivali – to było miejsce autentyczne i żywe. Poprzednie przestrzenie były łącznikiem pomiędzy galerią a życiem. Budynki, w których odbywały się nasze wydarzenia były martwe do pewnego stopnia.

M: To były pustostany, które zostały wyłączone z użytku, więc właściwie działaliśmy w takich warunkach paragaleryjnych.

P: I to wejście we wspólną przestrzeń wiązało się z dużym entuzjazmem i nadziejami, ale musiało wydarzyć się jeszcze niejedno, żeby  nauczyć się razem funkcjonować w związku z tą przestrzenią. Dworzec był wymagającym miejscem. Michał intuicyjnie poradził sobie z nim najlepiej.

M: Trafny jest obraz tej sytuacji artystycznej, wystawienniczej w której mamy Michała, on w nią  rzeczywiście wnika. W to miejsce, w to, czym ono jest, jak działa. I całą resztę, która prezentuje dobre projekty, jednak nie wychodząc poza tę bańkę, którą wcześniej stworzyliśmy. To są jednak akcje wypreparowane z otoczenia – ładne, zabawne, przyjemne, czasem może trochę krytyczne (tak jak w przypadku projektu Szczepańskiej).

P: Są manifestacjami artystycznymi, a tutaj pojawiły się inne reguły, inny rodzaj przekazu. Michale, spędziłeś kilka dni na dworcu z Michałem i zaskakuje mnie teraz, kiedy o tym mówiłeś, że Michał był bardzo wstrzemięźliwy w dopełnianiu swojego projektu tym, co mówił. To się wiąże z jego problemami z wypowiadaniem się pełnymi płucami. Myślę, że gdyby tak mówił, byłby to zupełnie inny projekt. Niestety wtedy nie mielibyśmy tej namiastki autentycznego, silnego działania sobą w miejscu trudnym, z którym zderzyliśmy się jako organizatorzy – boleśnie.

M: A propos bolesnego zderzenia, myślę, że warto, powtarzając pewne motywy, przywołać jeszcze raz to, o czym ty powiedziałeś, czyli ten motyw rozpaczy. I analogii, która zachodzi pomiędzy rozpaczą samego artysty – możemy to tak czytać – a rozpaczliwą sytuacją samego budynku. I tego, jak ta przestrzeń funkcjonowała, jak była użytkowana, jak bardzo poziom tragedii ludzkiej z tym budynkiem był związany. I to, co projekt Michała – oprócz jego osobistej wypowiedzi, mierzenia się z czymś własnym – wnosił na poziomie artystycznym, jest właśnie opowieścią o przestrzeni przez pryzmat jego obecności tam, osobistej próby. Zaskakujące, jak bardzo było to kompatybilne.

A: Jeżeli zaczęliśmy od końca i idziemy tą ścieżką retrospekcji, czy możecie mi powiedzieć, czy pamiętacie, co wtedy czuliście, jak odbieraliście ten projekt? Teraz mówicie o tym przez pryzmat tego, co się wydarzyło potem – czyli przez pryzmat (samobójczej) śmierci Michała. Patrzycie z tego punktu widzenia i to zabarwia waszą wypowiedź. Czy pamiętacie, co wtedy czuliście – podczas projektu, kiedy jeszcze Michał żył i nie wiadomo było, co się później wydarzy?

P: Dobre jest to, że Michał był kolegą Michała, a ja nim nie byłem, dzięki czemu patrzyłem na to innymi oczyma. Wydaje mi się, że cenniejsze jest to, co czuł Michał. Kiedy wyrazisz to, co przychodzi Ci na myśl, to ja się podzielę czymś, o czym mówiłem już wcześniej.

M: Nie jestem pewien, co wtedy czułem. Pamiętam, że po pierwsze byłem bardzo zaskoczony. Wydaje mi się, że ten  projekt bardzo długo się rodził. To nie było tak, że dostaliśmy gotowy projekt, że wiedzieliśmy od początku do końca, co się wydarzy. To, że Michał zamieszka na dworcu okazało się naprawdę dopiero chwilę przed. Wiedzieliśmy, że on będzie żebrał, ale ostatecznie nie było to określone. Krótko przed wernisażem dowiedzieliśmy się, że oprócz tego, że będzie żebrał na wernisażu, będzie też mieszkał w tej przestrzeni. Było to rodzajem wyzwania, które przed sobą postawił i któremu musiał sprostać. Pamiętam, że pierwszym odczuciem było właśnie ogromne zaskoczenie, rodzaj „Wow!”. Zastanowiłem się – po co?

A: No właśnie – po co? Co Ci wtedy przyszło na myśl?

M: Przyszedł mi na myśl Michał. No właśnie, to jest ten problem – że Michał był moim kolegą. Trudno mi było oddzielić Michała od tego, co on robił. Też w tym sensie, że mu bardzo ufałem i szanowałem go za jego pracę. On sam był wtedy dla mnie wystarczającym usprawiedliwieniem dla tego działania. Potem zaczęło się to rozwijać, spędziłem z nim na dworcu kilka nocy. Oprócz tego miałem okazję wchodzić też w interakcję z innymi ludźmi, którzy też mu jakoś towarzyszyli. Wspomniana przez ciebie Monika przyszła pewnego razu ze śniadaniem i zrobiliśmy sobie piknik na peronie. Michał w tym czasie skonstruował rzeźbę z jakichś odpadków i nóżki gołębia. Przychodziła Kasia Litwin, żona Michała. Z każdym dniem była w coraz gorszym stanie, również psychicznym.

P: Ona miała po prostu tego dosyć.

M: …skończyło się to awanturą i Michał nie zrealizował tego projektu w całym zakresie. Nie spędził na dworcu tygodnia – tylko został wyciągnięty przez Kasię z dworca chyba po trzech, czterech dniach.

P: Martwiła się o niego.

M: Szczególnie, że po drodze nastąpiła nieprzyjemna sytuacja. Chodziło o to, że Michał miał aparycję młodzieńca i z racji tego, że wystawił się na taką sytuację, przez niektórych stałych bywalców tego miejsca został wzięty za łatwy łup.

P: Pojawiła się oferta seksualna. W pewnym momencie zaczęło się to robić naprawdę niebezpieczne. Michał komunikował się w tym czasie na swój sposób, zawiły i wielopoziomowy. Nie opowiadał w pełni o tym, co się dzieje. Docierały do nas jakieś historie – ktoś zobaczył, że Michał śpi wciśnięty w jakieś dziwne miejsce, na wieżyczce, pomiędzy peronami. W pewnym momencie kiedy naprawdę się sam przestraszył, zaczął  zamykać się  na noc w pustym, usługowym pomieszczeniu. Wtedy naprawdę musiało się dziać coś poważnego, ale on nie wypowiadał tego wprost. W pewnym momencie sytuacja zaczęła być trudna i myślę, że to skupiło się najbardziej na Kasi.

P: Mówiłem o tym już wcześniej – pośród różnych odczuć czułem się raczej jako ktoś, kto wspólnie produkuje konkretne wydarzenie. W związku z tym to, że Michał będzie żebrał, na początku potraktowałem jako lichą propozycję. Zdenerwowało mnie to, że…

M: Rzeczywiście, ty byłeś zdenerwowany, pamiętam!

P: … nie potrafiłem objąć wszystkich konsekwencji jego koncepcji i w związku z tym podejrzewałem go o to, że w nadmierny sposób będzie korzystał z bycia ofiarą. Obawiałem się, że to po prostu będzie tanie. Mieliśmy kilka propozycji, które nie były za dobre; kilka, które były świetne. Bałem się, że ta propozycja jest nieszczera, bo on wcale nie jest żebrakiem, a będzie żebrał. Miałem pewne opory. Natomiast kiedy on tak spokojnie już „osiadł”, kiedy ze mnie uszły emocje związane z wernisażem, zobaczyłem, jak on tam cholernie pasuje i że jego decyzja o zostaniu tam nie jest biciem rekordu, nie jest epatowaniem. On chciał coś przeżyć. Zrobiło mi się wstyd, że tak do tego podchodziłem. Ulżyło mi, że tutaj się coś wydarzy. Martwiłem się też, że mogło wydarzyć się coś, co, niezależnie od konsekwencji dla samego Michała, również nas stawiało w sytuacji trudnej. To właśnie było odwrotnym biegunem tego czaru, które zrobiło ŁUHUU!. To była jakaś magia – dziewczyny które fruwały w szarym, ponurym dworcu, fantastyczna rzecz. A Michał pokazał jakby podziemia. Jakoś mi się to dopełniło i byłem bardzo przejęty tym, że on to robi. Że światła zgasły, fanfary przebrzmiały, a on tam zostaje, jest. Były sygnały, że to jest trudne i że on nie epatuje tym, ale on tam jest w jakiś swój uparty sposób, z dziwnym przekonaniem co do konieczności zostania tam. To było fajne.

M: Warto podkreślić, bo nie wiem, czy już to powiedzieliśmy w tej części wywiadu, że właśnie ogromną mocą tego projektu, było to, że Michał nim nie epatował. Gdyby zdarzyło się inaczej, gdyby był osobą, która żąda uwagi, która stawia się w pewnej roli, żeby coś odegrać, nie byłoby to wartościowe.

A: Dobrze. Słucham waszych wypowiedzi i skupiamy się na Michale. A jeżeli chodzi o to, co on miał do przekazania, co miał napisane na tej kartce?

M: To brzmiało mniej więcej „Jestem młodym polskim artystą, całkiem zdolnym…”,  potem było coś z przyszłością….  „Zbieram na wyjazd z kraju”.

A: Czy zbudziło to jakąś sensację? Odbiło się to może medialnie?

M: Mam taki obraz z wernisażu – wielu ludzi go otaczało i po prostu kwitowało to uśmiechem. Wszyscy wiemy, jak jest – fajnie, że ktoś to w ten sposób pokazuje. Jednak nie wywiązała się wokół tego żadna dyskusja, media nie zainteresowały się tym zbytnio. Chociaż wtedy medialnie sporo się  działo, to znowu było na naszym, wrocławskim poziomie. Te wszystkie opowiastki, że jest fajnie, dzieje się wesoło, artyści zadziałali i zaczarowali przestrzeń!

P: Bardzo ładnie to ująłeś, to jest moje ulubione określenie…

M: I to jest powielane niezależnie od tego, co i jak się dzieje. Tutaj jest pewien problem, który być może nie dotyczy tego, ale to jest w ogóle problem czytania komunikatów, które artyści mają do przekazania.

A: No właśnie, bo w tej akcji, pomijając samego Michała, który siedział na tym dworcu była ważna treść.

P: To był następny poziom autentyczności tego, co postanowił zrobić. To nie była sztucznie wykreowana sytuacja. Myślę, że w pewnym momencie pomyślał, że chętnie by wyjechał jak 85% jego kolegów i koleżanek. Że jest artystą i, do cholery, uważa się za zdolnego twórcę i daje tę kartkę z  takim komunikatem. I ukłony, że osiągnął tak spokojny sposób oczyszczenia swojego projektu ze zbędnych, fałszywych, nagłaśniających ozdobników.

M: Ciekawe w tym jest to, że ten projekt nie był wtedy wybrzmiewający, efektowny. Ale to jest właśnie rodzaj projektu, który zostaje, który będzie wracał. I jest w nim rodzaj autentyczności, który nie pozwala go zapomnieć. Gdzieś cały czas go ze sobą noszę. Jest to siłą niektórych działań artystycznych – nie rezonują w czasie ich trwania lecz wybrzmiewają w czasie.

A: Niewątpliwie. Jest to dla mnie interesujące w obecnym kontekście społeczno-ekonomicznym, już właściwie po takim dużym boomie na migrację ten projekt jest ciekawy. Co więcej, jest ciągle aktualny.

M: Warto wspomnieć, że Michał wyprzedził to, co się teraz dzieje w dyskursie dookoła sztuki współczesnej. Tak zwany „strajki artystów”, „dzień bez sztuki” itd.  to jest właściwie przedłużenie tego, co Michał zdiagnozował sam dla siebie  sześć lat temu.

Nasz serwis korzysta z cookies w celu analizy odwiedzin.
Zapoznaj się z naszą polityką prywatności